Chcesz poznać metody, które pomogą Ci lepiej zrozumieć matematykę? Jeśli tak, to koniecznie przeczytaj ten wpis!
Zrozumieć wzory
Wzory w matematyce to podstawa. Nawet jeśli na egzaminie możemy korzystać z tablic matematycznych nie oznacza to jeszcze, że nie musimy się ich uczyć. Niestety, uczniowie często zdają się tak właśnie myśleć.
Ważne by zamiast zakuwać wzory na pamięć postarać się je zrozumieć. Nie zapamiętuj konkretnych literek tylko to co oznaczają. Przećwicz nowo poznany wzór na kilku przykładach, tłumacząc sobie po swojemu co się w danym momencie dzieje. Przekształcaj wzór wyliczając wszystkie jego niewiadome.
Jak zacząć zadanie?
Każde zadanie traktuj jako nowy problem. Nie staraj się zaglądać do notatek wstecz aby sprawdzić jak zrobiłeś podobne zadanie. Ludzki umysł jest z natury bardzo leniwy. Jeśli chcesz mieć duże postępy w nauce postaraj się rozwiązać ten problem na nowo. Jeśli zmusisz swój umysł do szukania w pamięci wtedy dopiero można mówić o faktycznej nauce. Zajrzenie do notatek to tylko chwilowe rozwiązanie. Oczywiście jeśli nic nie wymyślisz, to skorzystaj z ich pomocy, jednak takie wyjście powinno być ostatecznością!
Nie czytaj jednym ciągiem całych poleceń do zadań, dziel je sobie na mniejsze fragmenty i tłumacz na swój język. Wszystko co się da wypisuj na kartce. Rozwiązywanie zadania rozpocznij od wypisania wzorów, danych i szukanych. Twórz własne rysunki pomocnicze do zadań - w ten sposób łatwiej ustalisz prawidłową metodę rozwiązania danego zadania.
Myśl logicznie!
Pamiętaj: słownictwo w matematyce nie zostało wzięte z kosmosu :) Jeśli nie rozumiesz jakiegoś słówka to staraj się je sobie wytłumaczyć na tzw. logikę. Przykład:
- liczby naturalne -> to liczby, które występują w naturze. Efekt: to liczby bez ułamków ani liczb ujemnych bo w naturze takich nie ma. Jest przecież jedno drzewo, 4 budynki czy 10 samolotów.
- pole całkowite -> zadaj sobie pytanie czym jest pole. Pole to przecież jakiś obszar wyrażony w jednostkach kwadratowych. Dlaczego "całkowite"? Bo prawdopodobnie oznacza – całe pole. Jeśli więc w zadaniu o figurach przestrzennych spotkamy zwrot "pole całkowite" to logiczne jest, że chodzi o pole powierzchni wszystkich boków danej figury.
Ilość czy jakość?
Większość osób idzie na ilość nie na jakość. Rozwiązanie 100 zadań, w których będzie cała masa błędów jest gorsza niż bezbłędne rozwiązanie kilku zadań, połączone z ich pełnym zrozumieniem.
Jeśli rozwiązujesz zadanie, które stwarza Ci wiele problemów lub po prostu jest to zupełnie nowy materiał dla Ciebie nie rezygnuj z niego. Zrozum każde słowo z polecenia, odwołaj się do różnych źródeł lub sprawdź w Internecie jak ktoś rozwiązał podobny przykład i zrozum tok myślenia tej osoby.
Ominięcie problemu (zadania) to nie jego rozwiązanie! W ten sposób nie uczysz się a powtarzasz jedynie wiedzę, którą już posiadasz rozwiązując tylko te zadania, które umiesz. Nawet jeśli rozwiązanie jednego zadania zajmie Ci godzinę lub dwie to nie traktuj tego jako czasu straconego lecz jako inwestycję! Dobrze zrozumiane zadanie (zrozumiane a nie wykute) z pewnością zaprocentuje w przyszłości.
Po co liczyć skoro mam kalkulator?
Kalkulator powinien być używany tylko i wyłącznie przy trudnych liczbach a wszędzie tam gdzie liczby są stosunkowo proste powinniśmy liczyć w pamięci lub pisemnie. Liczenie poprawia nasze zdolności do zapamiętywania oraz rozwija obszary odpowiedzialne za logiczne myślenie.
Używając kalkulatora podczas mnożenia liczb takich jak na przykład 7 x 8 szkodzisz sobie bardziej niż myślisz. Postaraj się od dziś wykorzystywać kalkulator tylko w ciężkich przypadkach lub ewentualnie by sprawdzić uzyskany wynik.
Nastawienie psychiczne
Zdarzyło Ci się pewnie, że usilnie o czymś myślałeś i dana sytuacja miała później miejsce? Na przykład podczas spaceru w parku myśląc „oby kogoś nie spotkać” lub podczas jazdy rowerem „oby się nie wywrócić” nagle okazuje się, że spotykamy właśnie tę osobę lub się wywracamy?
Podobnie jest w matematyce. Jeśli uznasz jakieś zadanie za ciężkie i stwierdzasz, że go nie rozwiążesz to jesteś z góry skazany na przegraną. Zapamiętaj, że nie ma ciężkich zadań! Trudność zadania to pojęcie względne. Spytaj się dziecka w przedszkolu ile to 7 x 8. Wyda mu się to ciężkie. Dla maturzysty to samo zadanie będzie już banalne.
Zadania dzielą się zatem na te, które potrafimy rozwiązać i na te do których nie mamy wystarczających umiejętności. To, że zadanie wymaga dużej ilości obliczeń też nie świadczy o tym, że zadanie jest ciężkie. Jest długie ale nie trudne!
Nasza rada? Postaraj się myśleć o matematyce w sposób pozytywny. Gwarantujemy, że jeśli zmienisz swoje podejście do niej to już będziesz na dobrej drodze do sukcesu!
Na zakończenie
Matematyka jest przedmiotem, który tak naprawdę jest jednym z prostszych. Dlaczego tak sadzimy? Nie musisz tu uczyć się klucza odpowiedzi czy zakuwać setek definicji. Opanowanie kilku tematów pozwoli Ci na rozwiązywanie praktycznie każdego zadania w danej tematyce! W przypadku innych przedmiotów jest trudniej bo np. przeczytanie lektury z języka polskiego nie oznacza przecież, że będziesz znał każdą inną lekturę :)
Staraj się więc zrozumieć matematykę a nie ją wykuć! Ćwiczenia rób systematycznie. Zamiast 3h w niedzielę efektywniej będzie poświęcić załóżmy 25 min każdego dnia. Efekty przyjdą szybko. Zobaczysz.
Komentarze